No siemka. Wczoraj słuchałam jak popadnie piosenek z telefonu razem z koleżanką. Nagle wpadłam na pomysł nowego posta (tak właściwie looka) Piosenka, która mnie zainspirowała to ,,Wrecking ball".
P.S. Jak wydrukujecie Miley z neta to do kuli nie używajcie rzodkiewek!
Krasnoroscia